środa, 12 maja 2010

Szal dla Karoliny

Udało się w końcu wybrać na sesję zdjęciową i mogę się pochwalić szalem, który zrobiłam dla Karoliny:)

Tadam, oto Ocean Waves:





Szal robiłam z Luny (40% akryl, 30% moher, 30% poliamid, długość 50g/550m). Zużyłam dokładnie jeden motek na drutach 4 mm.

Wzór jest prosty i po kilku motywach go zapamiętałam. Bardzo mi się podoba i na pewno go gdzieś wykorzystam. Szal jest miękki, leciutki i zwiewny.

A właścicielka chyba zadowolona:)

Sama zresztą robi cuda, taktownie jednak wzięła się za szydełko, żeby mi nie robić na osiedlu konkurencji.

Oto jeden z jej pierwszych wyrobów:

Zdolniacha, no nie? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz