piątek, 27 stycznia 2012

Lace Scrumtious

Marta się chyba nie obrazi, że podkradam zdjęcie? :)




Lace Scrumtious to świetna włoczka, cieniusieńka, z połyskiem, dobrze skręcona. Jak tylko się pojawiła na polskim rynku, to kupiłam białą, fioletową, czerwoną i morską. I sobie czekają na mój wolny czas. Za to gdy przyszło mi pracować ze złotą nitką w chuście Ginko, zakochałam się od pierwszego oczka... po prostu nie mogłam wypuścić drutów z rąk. Włóczka jest milutka, mięsista, niegryząca, bardzo szlachetna. Skład - 45% jedwabiu a reszta to wełna merino. Same naturalne włókna. W motku 100 g jest kilometr nitki. Jestem w niej zakochana i z przyjemnością sięgnę po kolejne motki.
A ostatnio do Zagrody trafiły motki w unikalnych kolorach zaprojektowanych przez znaną projektantkę dzianin Ysoldę. Niestety nie załapałam się na upatrzony kolor. :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz