poniedziałek, 30 maja 2011

Tylko nie mówcie nikomu

Pod żadnym pozorem. Bo znów zanim się obejrzę, to zabraknie co ładniejszych kolorów.

A jest w czym wybierać, widziałam na własne oczy maaaasę włóczek w takiej ilości tęczowych kolorów, że można dostać oczopląsu.

Mąż zagroził, że więcej tam nie pojedziemy a właścicielka sklepu zagroziła limitami.

Tak, wkrótce otwarcie nowego miejsca włóczkowego w sieci, gdzie można będzie dostać po dobrych cenach naprawdę wyśmienite włóczki.

Wyjątkowe i magiczne miejsce, ale takowe być musi, skoro patronuje mu rozkoszny kot Zenon:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz