niedziela, 11 listopada 2012

Kffiatkowy

Kffiatkowy sweterek w końcu zrobiony.
To znaczy zrobiłam go jeszcze w sierpniu, ale jakoś tak się nie składało.
Nie składa się zresztą nadal, ale cóż, takie życie.
W przerwie od blogowania dziewiarskiego odkryłam masę blogów o innej tematyce.
Dowiedziałam się sporo o pielęgnacji włosów i cery, odkryłam cudowne, nieuczulające kosmetyki i możliwości zrobienia własnego kremu... Poznałam wirtualnie ciekawe i sympatyczne osoby...
Więc gdzieś jestem, gdzieś czytam, czasem nawet komentuję... ale do pisania brak mi weny.
A dziewiarsko cały czas męczę zaczęty we wrześniu zielony szal... Wychodzi cudnie, ale robi się go baaaardzo powoli..
No a teraz przedstawiam: "kffiatkowy": :)







Podczas robienia wpadłam na pomysł, żeby w miejscu rękawów zrobić większy otwór niż tylko "kreska". Na pierwszy zdjęciu trochę to widać. 
Dodatkowo zaliczyłam wtopę z motkami, bo kupiłam za mało. Motki z kolejnej partii trochę różniły się odcieniem. Stare były już nie-do-dostania, więc przody sweterka są przeplatane, ale nie widać tego, jeśli ktoś nie przyjrzy się w dobrym świetle. Mam nauczkę na przyszłość.
Sweterek jest milutki, noszalny i lubię go. :)
No to wracam do zielonego szala....


Wzór: Dahlia
Druty: 3,5 mm
Włóczka: Babyalpaca silk Dropsa
Zużycie: prawie 11 motków

14 komentarzy:

  1. Kffiatkowy jest super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny,bardzo mi się podoba.Pozdrawiam serdecznie,Maja

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny !!!!Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie go zrobiłaś! Koroneczka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. wow It's so beautiful!!
    Have a nice day,
    Vanessa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wyszedł- podziwiam i nic nie widać więć o czym piszesz - jaki rękaw jaki kolor :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. wyszedł bardzo fajnie a jaki cudny kolorek! pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny sweterek, na pewno przyjemnie sie nim otulić, bo włóczka też fajna. Aż mam ochotę zrobić zakupy, ale embargo mi nie pozwala. Buziaki dla Ciebie i dużo zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  9. ładnie wydziergany, ładnie prezentuje się na Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Słiterek śliczny, jak wszystko zresztą, czego się tkniesz:)

    Ale ja widzę coś cudniejszego.
    Ostatnie zdjęcie.
    Twoje włosy!
    Obłęd w ciapki...!
    Tego się nie da wydziergać na drutach:)
    Najszczerzej zazdraszczam:***

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł i piękne wykonanie - bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest boski!!!Marzenie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń