niedziela, 1 stycznia 2017

Candy noworoczne

Witajcie w Nowym Roku!
Oby był dla Was po prostu szczęśliwy - radosny, twórczy, zdrowy i przyjazny:)

Ja jak zwykle nie robię podsumowań i planów na kolejny. To po prostu kolejny, nowy dzień mojego życia, jak każdy inny - każdego dnia jest nowy start, nowy początek, okazja do zmian na lepsze, do nauki, do uśmiechu. Czasem brakuje sił, czasem życie da kopniaka, ale jest zbyt krótkie, żeby zamartwiać się w nieskończoność. Od negatywnych emocji, toksycznych relacji odcinam się grubą krechą - i do przodu:)

Wróciłam na dobre do dziergania. Przejrzałam projekty na ravelry zaplanowane do zrobienia, część wyrzuciłam, trochę dodałam... jest tego ponad 300 pozycji!
Na razie Melanie przyrasta, dziś mam w planach przyszyć dolną plisę (jak rozkminię jak to zrobić:)). Jestem tym projektem zachwycona, podobne jak włóczką, która wybrałam. Sorbet wiśniowy to nie tylko mięciutka KolorLove ale też obłędny kolor. Nie mogę się na niego napatrzeć. Zresztą w planach mam kolejne udziergi z włoczek z tuptupowej stajni:) Niech tylko czasu wystarczy:)

Po tak długiej przerwie w drutowaniu mam dużo do ogarnięcia, dużo do nadrobienia. Odkryłam ostatnio, że jest cała masa fantastycznych blogów i osób, których nie znam. Grzebię więc w sieci, na ravelry, FB i Insta i szukam, inspiruję się i zachwycam:)

Z okazji Nowego Roku, mojego powrotu do dziergania i chęci poznania Was i przypomnienia o sobie ogłaszam Noworoczne Candy:)





Do wygrania jest unikalna włóczka Titus bantam o ciekawym składzie: 70% British Wool, 30% UK Alpaca, gdzie ta British Wool kryje w sobie 50% Wensleydale Long wool i 20% BFL. Skład pyszny, kolor Ingleton, ale dla mnie to taki czereśniowy, mocny kolor. Do wygrania 2 motki, czyli w sumie 640 m - wystarczy na ciepłą chustę, otulacz, wdzianko - cokolwiek Wam się zamarzy:)

Candy trwa przez tydzień - do północy w niedzielę 8 stycznia. Żeby wziąć udział w losowaniu wystarczy napisać pod postem komentarz ze swoim pomysłem na udzierg z tej włóczki:) I umieścić info na blogu, lub jeśli ktoś nie ma bloga, to na FB - koniecznie z linkiem do tychże, żebym mogła Was poznać:) Losowanie odbędzie się w dniach następnych.
Miłej zabawy i powodzenia!


81 komentarzy:

  1. Widze, ze ruszylas pelna para od pierwszego dnia Nowego Roku:) Super, na candy nie bede sie zapisywac, bo ja mieszkam za oceanem, ale welenka piekna do wygrania:) Trzymam kciuki za dziewczyny, ktore beda w nim brac udzial:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że jesteś, już wrzuciłam Twój blog do feedly:) Rzadko komentuję, ale z przyjemnością będę czytać:)

      Usuń
    2. Milo mi:) Serdecznosci:)

      Usuń
  2. Violu, witaj noworocznie :) Najlepszego, dzierganego, spełnionego, wymarzonego, zdrowego i ciekawego Nowego Roku.
    To pierwsze w moim życiu candy... Może szczęście dopisze debiutantce? ;) z tej pięknej włóczki najchętniej zrobiłabym chustę Joji Growth - http://www.ravelry.com/patterns/library/growth-2- w prezencie dla Mamy.
    Pozdrawiam noworocznie i wszystkiego dobrego życzę na każdy dzień... :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj:) To Twoja mama lubi takie kolorki? Nie niebieskie?
      Pierwsze candy? Niemozliwe! :)

      Usuń
    2. Mama lubi "poważniejsze" kolory, a z niebieskich to najbardziej granatowy :) Myślę, że Titus spodoba jej się - czereśnie są idealne na candy... ;)

      Usuń
    3. No to życzę powodzenia :)

      Usuń
  3. Dzień Dobry Wiolu. Dziś zostałyśmy znajomymi na faceboku, bardzo mi miło z tego powodu. W dodatku zauważyłam to cud-candy, zatem zapisuję się z przyjemnością. Pomysł na udzierg? Włóczka piękna, cieniutka jak lubię,(dziergadełka dla moich "dzieci" czyli kolekcjonerskich lalek najpiękniej z cienkiej przędzy wychodzą), plus ten kolorek! :D Ach, oczywiście że marzą mi się z niej ciuszki dla moich lal... Mój blog nieaktywny niestety od pewnego czasu dlatego info o Twoim candy pojawi się na "fejsie". Pozdrawiam serdecznie, wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie:) Szkoda, ze Twój blog nieaktywny, Twoje lalki są urocze! I bardzo oryginalne, nie widziałam wcześniej podobnych. Powodzenia w losowaniu!

      Usuń
  4. Witaj Wiolu. Cieszę się, że wróciłaś i ruszyłaś pełną parą z dzierganiem. Śledziłam kiedyś Twojego bloga (chociaż nie prowadziłam własnego) i teraz też będę tu obecna. Zapraszam również do siebie http://welnianeranczo.blogspot.com/. Jeśli mogę to zapisuję się na candy, bo włóczka wspaniała i kolorek taki piękny. Myślę, że wydziergałabym z niej otulacz. Pozdrawiam gorąco i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj:) Zaglądałam już na twój blog i dodałam do czytnika:) Piękne rzeczy robisz a ostatni sweter mnie zachwycił:) Wszystkiego dobrego!

      Usuń
  5. Witaj Wiolu
    I mnie cieszy że będziesz tu częściej coś nam pokazywać.
    Plany bardzo ambitne,więc życzę udanych realizacji.
    Z wielką radością zapiszę się do zabawy.
    A jeśli uda się te cuda zagarnąć to zrobiłabym czapkę dla córki bo właśnie marzy o czapce w takim pięknym kolorze.
    A z reszt dorobiłabym coś małego i czarującego.
    Link z banerkiem umieszczam u siebie .

    ♥♥♥Szczęśliwego Nowego Roku♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewo, miło mi, że jesteś:)Twojego bloga czytam od dawna - cichaczem:) Nie wiem czy na czapkę ta włóczka jest odpowiednia - wens w składzie może troszkę podgryzać, tak przynajmniej jest ze mną, ale mnie w szyje nawet malabrigo drapie:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

      Usuń
  6. A jakby z tej włóczynki wyczarować piękny szal?http://www.ravelry.com/patterns/library/sofia-shawl-2
    Mmm... Byłoby bajecznie;)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci Szczęśliwego Nowego Roku:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Moniko, zajrzałam do Twojego bloga, jakie fajne rzeczy! A Twoje kapturo-czapki - świetne!
      Propozycja bardzo mi się podoba, chustę dodałam do kolejki do zrobienia:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Gdybym ją wygrała, zrobilabym wdzianko-otulacz do czarnych kiecek :)
    Uściski noworoczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż bym chciała zobaczyć ten otulacz, z Twoich rąk zawsze wychodzą fajne rzeczy:) Szkoda, że nie mam więcej motków do rozdania.
      Powodzenia w losowaniu!

      Usuń
  8. Witaj, zobaczyłam tę piękną włóczkę na fb u Ani Szkudlarskiej nie mogłam się oprzeć, aby wpaść tutaj.
    Co zrobię? Myślę, że ciuszki dla moich lalek kolekcjonerskich, które wykonuję. Chłopak w takim golfie byłby czarujący nie sądzisz?
    http://paverpolart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzałam na twojego bloga i przepadłam! Śliczne laleczki, jesteś kopalnią kreatywnych pomysłów! Ale nie tylko - Twoje prace na pergaminie - chętnie obejrzałabym więcej. Ciesze się, że jesteś:) Serdeczności!

      Usuń
  9. Entrelacowa chusta by była najlepsza z tej wełenki:) Wszystkiego najlepszego w nowym roku a banerek zawieszę w ciągu kilku dwóch dni:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Basiu:) Miło mi, że jesteś, dodaję do obserwowanych Twój blog:) Pozdrawiam

      Usuń
  10. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Cieszę się, że jesteś ;) Ja bym chętnie połączyła tą włóczkę z białą - włąsnoręcznie uprzędzionym BFL lub falklandem ;) No i wtedy z całą pewnością starczyłoby materiału na sweter ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha, nareszcie skojarzyłam twarz z FB z blogiem:) Ja to mam czasem zaćmienie umysłu:) Bo przecież czytam Cię od dawna:) BFL, stawiam na BFL to moja najulubieńsza wełna!

      Usuń
  11. Fajnie, ze wróciłaś z optymizmem i tak niech zostanie :)
    Już sie nie mogę doczekać mnóstwa projektów które będziesz tu pokazywała bo inspiracji nigdy za wiele
    Ja z wełenki chętnie bym zrobiła czapkę, która dziś zobaczyłam u Marzenki i mnie zauroczyła :) http://welnianemysli.blogspot.com/2017/01/baila.html
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej hej, Takiego mnóstwa to nie będzie, bo niestety robię strasznie wolno, więc i udziergów powoli przybywa. Raczej to ja się teraz inspiruję i działam odtwórczo:) Czapkę Baila też mam w planach, piękny wzór!
      Już zdążyłam się powymądrzać u Ciebie na blogu:)
      Pozdrawiam również:)

      Usuń
    2. to są raczej cenne wskazówki ;) i chętnie z niektórych podpowiedzi skorzystam, o odżywkach biovaxa słyszałam wiele dobrego - czas chyba zakupić :)no i sylveco - przecież sama go kiedyś chwaliłam :)

      Usuń
  12. Violet - to daje nadzieję! Miło czytać takie słowaa. Ja też odkopuję bloga w tym roku i ma być SZCZĘŚLIWIE, DOBRZE, RADOŚNIE I DO PRZODU! Uściskuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, super Cię widzieć! Fajnie, że wracasz, brakowało Ciebie bardzo:) Jednak FB to nie to samo:) Pewnie, że będzie dobrze - kto da radę jak nie my:) Buziaki:***

      Usuń
    2. Systematycznie wyprowadzę się z fb, nie do końca bo też ma swoje zalety, ale zadanie na 2017 - odryć tego swojego bloga! :)

      Usuń
  13. Witaj. Twojego bloga czytuję już od jakiegoś czasu(kilka lat) . Na FB poznałyśmy się niedawno. Cieszę się,że postanowiłaś pisać częściej . Jako,że dopiero teraz nauczyłam się robić chusty( pierwsza moja chusta to Gail) to na pewno tak cudowną wełenkę przeznaczyłabym na wykonanie jakiejś nowej. Jeszcze nie wiem jaki to byłby wzór , ale na pewno wyszłaby piękna . Jako,że nie mam bloga wrzucam swoje namiary na FB https://web.facebook.com/dorota.nowak.1420. Na swoim profilu udostępnię Twoje candy. Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj:) Czyli nie tylko ja po tajniacku czytam setki blogów:) Cieszę się, że jesteś:) Chusty nie są takie trudne, Gail była chyba moją trzecią:) Powodzenia w losowaniu (ciekawe czy mój syn wie, jakie odpowiedzialne zadanie będzie miał:) Pozdrówki!

      Usuń
  14. Super :-) podglądam Twojego bloga od paru lat i już się cieszę na kolejne relacje z drutami :-) a wełenka piękna - nie będę oryginalna - w sam raz na wymarzoną chustę Juneberry Triangle i mitenki do kompletu :-)

    Nie mam bloga ale jestem na https://www.facebook.com/maryna.maroni i tam umieszczę link do noworocznego candy :-)

    Mocno ściskam w noworocznie :-)

    Maryna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, hej:) Przypomniałaś mi o tej chuście, Zachwycam się od dawna Juneberry Triangle, ale ciągle myślę, że nie podołam, więc na wzdychaniu się kończy. Może się przemogę kiedyś:) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    2. i tak mam ją w planach niezależnie od wyniku candy ... ale to kolor tej cudnej nitki przypomniał mi o tej chuście :-) wzór wygląda na skomplikowany ale cóż z tego ? ... ;-) Pozdrawiam:-)

      Usuń
    3. Ha, może zgramy się w czasie i razem będziemy robić:) Powodzenia!

      Usuń
    4. Dzięki :-) Świetny pomysł - dam znać jak zacznę robić :-)

      Usuń
  15. Witaj :) podglądam Twojego bloga od paru lat i się cieszę na kolejne relacje z drutami :-) a wełenka piękna :)można wyczarować piękny szal lub chustę :) pozdrawiam i zapraszam do siebie http://szydelkoidrutyuli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie wspaniałe czerwienie, że aż szkoda nie spróbować. <3

    Bardzo moje kolory.

    Ja bym wydziergała chustę, koniecznie. W głowie widzę momentalnie jakieś tektury i trochę warkoczy - coś inspirowane moją ukochaną "Ashby" od Leila Raabe. Albo coś zupełnie innego - takiego boho, jak np. czekająca w kolejce "Taliah" od Andrea Mowry.
    Aż się rozmarzyłam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ashby piękna, w sam raz na tę włóczkę:) a tego drugiego wzoru nie mogę zlokalizować na Ravelry. Powodzenia!

      Usuń
    2. Aaaale fajny blog masz! Będę zaglądać! Uściski!

      Usuń
    3. I z marszu zakochałam się w kilku Twoich rzeczach:)

      Usuń
  17. Bardzo optymistycznie i tak trzymaj kochana.Rownież w tym roku więcej czasu spędzę z drutami /szydełkiem kosztem haftu.Wszystko przez siły wyższe, krótko mówiąc. Do tej pory robiłam glównie w szarościach i czerni dla rodzinki,a ze od dawna marzy mi się chusta właśnie w tym cudnym kolorku dla siebie,chętnie ustawię się w kolejce. Może los się uśmiechnie do mnie. Byłby wspaniały prezent urodzinowy ;)
    Tobie w Nowym Roku życzę więcej godzin spędzonych z drutami i włóczką,a przede wszystkim spokoju i miłości, która góry przenosi :) Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za piękne życzenia:) Niech się spełnią! I dla Ciebie również wszystkiego co dobre, ciepłe, puchate i radosne - Noworocznie i Urodzinowo:)

      Usuń
  18. Witaj Violet. ,,moje kolorki zapisuję się..Chusta byłaby super,,właśnie szukam coś w czerwieni do czekoladowej kurtki.Może się uda. Pozdrawiam Krystyna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do czekoladowej byłoby super! A dasz jakiś namiar do siebie? Bo w profilu nie wyświetla się blog. Pozdrówki

      Usuń
  19. Wydziergałabym sobie chustę cudny kolor Pozdrawiam Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor faktycznie fajny, energetyczny, mocny, ale nie przytłaczający:) Dasz się bliżej poznać? Bo bloga chyba nie masz... Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Bloga nie mam jestem w Twoich znajomych na fb Pozdrawiam

      Usuń
  20. SZaaaal! Opisałam się i wcięło mi komentarz :( marzy mi się szal w takim kolorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://magorzaciarnia.blogspot.com/ - info już umieszczone na moim blogu

      Usuń
    2. Fajnie, ze jesteś! Obserwuję Cie od dawna:) Buziaki!

      Usuń
  21. Chętnie przyłączam się do zabawy. Może tym razem los się do mnie uśmiechnie? Z tej wełenki w połączeniu z inną robiłabym pulower albo kardigan.
    Fajnie jest powracać do ulubionego zajęcia. Ja właśnie mam zamiar ukończyć wszystkie pozaczynane obrazy, które od dłuższego czasu wołają do mnie z szuflady ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do Cichego Kącika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jesteś:) Świetny blog, tworzysz piękne rzeczy, urzekły mnie zakładki do książek:) A kozaczki - rewelacja! Wcale nie obciach,sama bym chętnie nosiła:)
      Ja na szczęście ufoków mam niewiele, zaledwie dwa i kilka rzeczy do przerobienia. Oby tylko czasu wystarczyło, bo zapał mam ogromny. I będę do Ciebie zaglądać:) Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  22. Piękna włóczka , uwielbiam taki kolor...Akurat pasowałaby na czapkę i szalik☺ zastanawiałam się czy przystąpić do zabawy bo bloga nie prowadzę i na fb prawie mnie nie ma ale mieszkam tam gdzie pięknie włosy farbują ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że przystąp do zabawy, tylko wrzuć link do posta na FB i już:) Też masz jakiś odjechany kolor włosów?

      Usuń
    2. Włosy farbuję sama, jakoś wizyta u fryzjera przyprawia mnie o gęsią skórę ☺okropnie nie lubię (taki ze mnie typ 😉) nawet nie wiedziałam, że koło mnie takie cuda robią

      Usuń
    3. Pokaż, pochwal się jakie cuda:)
      Też nie lubię fryzjerów - nie lubiłam, dopóki nie trafiłam na obecną panią, która wyczarowała mi fiolet na głowie:)

      Usuń
  23. Hmmm... Na półce z wzorami na ravelry mam ich pewnie nie mniej, niż Ty . Przynajmniej jest motywacja, żeby długo żyć, bo kiedy to wszystko wydziergać ? A z Twoich motków i jakiegoś z zapasów zrobiłabym chętnie Motley - wzór Lady in Yarn. Staję więc raźno w kolejkę chętnych !
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  24. Myślę, że z włóczki wykonałabym komin. Ostatnio lubię się nimi otulać. Pogoda zdecydowanie do tego zachęca...
    Mój blog: http://picot-picot.blogspot.com/
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, pogoda bardzo "kominowa", ja mam w planach jakiś brioszkowy:)
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  25. Cudne prezenty przyszykowałaś na Nowy Rok i na swój powrót:) Stoję więc w kolejce bo kolejna chusta mi się marzy:)
    Byłaś jednym z pierwszych blogów z chustami, na które natrafiłam. Zachwycałam się Twoimi pracami zanim sama chwyciłam za druty i pierwszą poczyniłam.
    Teraz można powiedzieć,że stałam się maniaczką chuścianą:))
    Cieszę się bardzo, że znowu będę mogła u Ciebie gościć na blogu.
    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło czytać takie słowa:) Chusty to jest to!
      Wszystkiego dobrego!

      Usuń
  26. Ustawiam się grzecznie w kolejce po tę piekną wełenkę w przepysznym kolorze. Ten kolor własnie mnie zauroczył. Moje klimaty.
    Może mi się poszczęści w tym nowym roku.
    Przy okazji życzę wzystkiego co najlepsze na ten nowy rok niedawno rozpoczęty.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam też do siebie :)
    Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakie piękne filcowe szale robisz:) Uwielbiam!
      Wszystkiego Najlepszego i powodzenia w losowaniu!

      Usuń
  27. Prawdziwa radość Violu,że wróciłaś.
    Moim marzeniem jest abyśmy obie, miały taką wene jak przed laty.
    Czego tobie i sobie w tym Nowym Roku życzę.
    Włóczka przepiękna, można wykonać z niej Aeolian Shawl , który ciągle jest na mojej liście marzeń.
    http://magiczneklebuszki.blogspot.com/
    Serdecznie pozdrawiam i zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aurelio, jak miło, ze jesteś! Wena musi wrócić, ja mam tyle zapału, ze mogłabym obdzielic pół miasta, tylko czas jak zwykle nie chce się rozciągnąć... ale co tam, damy radę!
      W tym roku mam w planach przynajmniej dwa aeoliany, mniejszą wersję może już wkrótce, jeśli chcesz, możemy dziergać razem:)

      Buziaki!

      Usuń
  28. Ja z tej przepięknej włóczki zrobiłabym Albanettę rogal ze wzoru Yellow Mleczyk, bo właśnie robię trójkątną i bardzo mi się podoba :) wszystkiego dobrego na ten 2017 rok!
    Info o candy na www.wyszydelkowana.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale fajna chusta, dopisałam do kolejki do zrobienia. 338 pozycja, zapłacze się chyba:)
      Wszystkiego dobrego!

      Usuń
    2. Bardzo fajna, i co lepsze całkiem łatwa :) Miłego dnia!

      Usuń
  29. Ciągle się waham czy przystąpić do candy, bo pragnę zmniejszyć zapasy włóczkowe :) Ale ten piękny kolor do mnie przemawia. Zrobiłabym chustę, idealny kolor do mojego granatowego płaszcza.
    Twój blog był jednym z pierwszych, które zaczęłam odwiedzać parę lat temu, gdy sama wróciłam do dziergania.
    Zapraszam do siebie: 0kruch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że jesteś, Ja Ciebie tez od dawna mam w obserwowanych blogach. Muszę w końcu uaktualnić zakładki na blogu, nie korzystam z nich co prawda, bo wszystkie blogi obserwuje w feedly, ale dla jasności po prostu.
      Powodzenia w losowaniu!

      Usuń
  30. Mam ochotę na nową czapkę, a że w czerwieniach mi ponoć do twarzy,to postanowiłam dać sobie szansę. Także więc - w razie czego czapa będzie ;-) Cieszę się, że wróciłaś do robótek i blogowania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się Basiu, ze jesteś i zaglądasz:) mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy, jakoś nie mogę się zebrać w sobie i iść na spotkanie robótkowe, zawsze coś wypadnie. Ale może się uda w końcu:)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  31. a ja zrobiłabym albo komin albo dwie czapy :) tym bardziej, że widziałam włóczkę na żywo i kolor jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, zdążyłaś:) A ja chętnie bym ten komin i czapy zobaczyła:)
      Buziaki:*

      Usuń
  32. Przepiękny kolor! Aż żałuję, że nie wpadłam tu wczoraj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to ja wpadłam do Ciebie jakieś kilkanaście dni temu i przepadłam, przeczytałam chyba całego bloga! I nareszcie skojarzyłam twarz z FB z blogiem:)
      Nic straconego, co jakiś czas będę na pewno robić jakieś rozdania:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Ojej! Dziękuję :))
      A co do wloczki - wszystko stracone! Ostatnio ukochałam sobie takie ciemne czerwienie i wszystkie wzory w nich widzę. Twoja włóczka byłaby idealna ale nic to! Pooglądam ją sobie na Okruszku przy następnej okazji :)

      Usuń
  33. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń