Zapraszam na kolejny odcinek z serii "Oceny włóczek".
Dziś przedstawiam Państwu Włochacza.
fotka pożyczona ze sklepu Fastryga
Włochacz to Fonseca formy Yarn Art.
Dane techniczne:
Skład: 55% moher 45% poliamid
Ilość: 25 /30 metrów
Zalecane druty nr.2,5 szydełko nr. 3
Włochacz to kolejna cienizna moherowa, z której robiłam.
Jest naprawdę cieniutka, za to ilość włosków sprawiła, że dostała powyższy przydomek. I przez tę swoją kudłatość w robótce jest taka sobie. Nie sunie pod rutach jak Kid Mohair Adriafilu, jest trochę bardziej szorstka. Grubość nitki też nie jest jednakowa - chwilami bałam się, że nić się zwyczajnie zerwie, bo była grubości włosa.
Do tego niestety w każdym motku było po kilka supełków. Kilka,to nie 3, raczej 7-10. Trochę to denerwujące.
W zasadzie jedyne, co mi się podoba w tej włóczce to dodatek błyszczącej nitki. W sztucznym świetle lub słońcu Fonseca błyszczy pięknie i nabiera wieczorowego charakteru.
No i cena. Fonseca jest bardzo niedroga, więc jak na taką cenę, można jej wybaczyć włochatość, supełki i inne takie. Dla mniej wymagających dziewiarek to powinna być doskonała włóczka.
Ja mimo wszystko nadal zostanę w zachwycie nad Kid Mohairem Adriafilu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz