wtorek, 24 listopada 2009

Moda dziergana w Twilight

Tak, mam małą obsesję na punkcie tego filmu, książek, całej sagi:)

W czwartek osobisty mąż zaprosił mnie na podwójny seans.:)))

Już rok temu zwróciłam uwagę na sposób ubierania głównej bohaterki. Najpierw na biżuterię, potem na ciuchy.

Z biżuterii już mam jej bransoletkę i pierścionek:) Identyczna - nie do zdobycia, mam więc bardzo podobną:)

Zarówno w Twilight jak i w New Moon, Bella ma odjazdowe rękawiczki.


Nie tylko mi się spodobały, jest wiele naśladowczyń, które ze zdjęć zrobiły na przykład coś takiego:

W jednej ze scen Twilight Bella prezentuje też czapkę:

Czapka chyba robiona jest na szydełku, ale co szkodzi spróbować na drutach.

W New Moon Bella prezentuje tez kolorowy szalik z warkoczem, ale już nie szary, no i fotki nie mam, bo film zbyt świeży. Za to wczoraj w jakimś sklepie widziałam bardzo pasujący do kompletu szalik.

Teraz tylko trzeba znaleźć odpowiednią włóczkę - grubą, taką na druty 7 czy 8mm i oczywiście milutką w dotyku.

Dodaję do listy do zrobienia - pewnie w styczniu, jak zrobię pilniejsze rzeczy.:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz